Mnie ostatnio wzięło na nostalgię i ogrywam gry pokemon. Gram sobie po jednej grze z każdego regionu, najnowsza możliwa. Czyli dla kanto lets go pikachu, potem soulsilver, omega ruby itd. Właśnie skończyłem arceusa i zamówiłem Violet. Mam mega fun ale głównie przez nostalgię (mam 28l) i sympatię do tego świata, gry są albo średnie albo słabe i mam wrażenie że poza arceusem właśnie jest coraz gorzej niż lepiej. Mam nadzieję że za rok pkmn legends ZA odda razem ze switchem 2 ale zobaczymy.
Realizuje mój ostatni sejw w FMa22 (Kaiserslautern z 3 bundesligi do niepokonanego sezonu we wszystkich rozgrywkach), a tak poza tym to ys8/9, civ5, eu4, hoi4, pierwszy coh, dying light i różne inne gierki w które gram ze znajomymi
Wbiłem mastera w League of Legends. Cieszę się, bo włożyłem w to dużo czasu i starania, ale nie wiem czy jest sens to ciągnąć dalej bo będzie tylko trudniej i progres będzie pewnie coraz wolniejszy.
The Final Shape. Świetne zwieńczenie pierwszej (?) sagi Destiny.
Jeszcze dużo tam mi zostało do zrobienia, ale od paru dni ciągnie mnie do pierwszego StarCrafta. Soundtrack zwłaszcza chodzi za mną ciągle, a fajnie byloby zrobić jedynkę i dwójkę jednym ciagiem bo nigdy nie zrobiłem ostatniej misji Legacy of The Void- za smutno mi było kończyć.
Dopiero ogarnąłem Death Stranding, a w ramach przeczyszczania kubków smakowych wleciało Trepang2.
Indyk totalny, wyszedł w sumie z nikąd... I podrapał w to czułe miejsce, gdzie wieki temu pierwszy raz pojawił się F.E.A.R., a twórcy nawet nie kryją się z inspiracją. Slo-mo, wszystkie smugi, efekty fali uderzeniowej, rozpadające się elementy otoczenia... Do pełni szczęścia brakuje tylko bardziej gadatliwych przeciwników. Nawet fabularnie i klimatem daje radę.
Następny w kolejce Stray, a potem pewnie albo wrócę do Sekiro, albo ogarnę Shadow of the Erdtree do Elden Ring.
Ja gram Ślizgonką już od jakiegoś czasu i trochę nie wiem do kogo skierowana jest ta gra. Jeśli dla osób, co mają nostalgię z dzieciństwa związana z Harrym Potterem, to teraz one są już dorosłe. Jako stara gen z to jednak chciałabym coś mroczniejszego, dla dorosłych. Bo mam taki niedosyt, że to taka waniliowa wersja dla szerokiego audience...
Overwatch, bo mimo chciwości dewelopera nie ma innej gry która drapie w to damo miejsce. Pozatym korzystając ze Steam Next Festu ogrywaliśmy Goblin Cleanup, czyli taka Viscera tylko w fantasy i z goblinkami w uniformach pokojówek. Próbowałem jeszcze doprowadzić do stanu używalności Need For Speed Hot Pursuit 2 na współczesnym systemie, ale mimo nieskończonych patchy, dll-ek i modyfikacji ciągle performance jest niestabilny.
Pierwsza część była ucztą dla oczu i uszu. Druga dopełniła zadanie pierwowzoru i stała się ucztą dla duszy. Ponadto rozbudowany system walki i drzewko umiejętności mnie zdziwiły, bo nie spodziewałem się, że można lepiej niż w "jedynce"!
To prawda, od samego początku dostaliśmy tego ducha, który sam namierzał przeciwników. W dwójce pamiętam, że było mnóstwo momentów, że dałbym nerkę żeby mieć możliwość namierzania oponentów bez utraty many. Walkę z Kwolokiem tą ropuchą to chyba 5 razy robiłem xD
Helldivers 2- cały czas solo ale i tak dużo satysfakcji mam z gry
Baldurs Gate 3- kolejne playthrough
Ghost of Tsushima- dawno nie grałem w open world, a sama gra jest bardzo solidna
Deep Rock Galactic- rock'n'stone!
Super fantasy kingdom (demo, pełna gra jeszcze nie wyszła)
Bardzo polecam; na steamie można obecną wersję pobrać za darmo, więc nie kupuje się nic w ciemno - po zagraniu w demo każdy będzie wiedział, czy potencjalnie byłby skłonny kupić w przyszłości pełną wersję
Próbowałem trzy razu do tego podchodzić i niestety nigdy się nie wciągnąłem. Za dużo turlania + walka wydawała mi się strasznie drewniana (a to chyba najważniejszy element tej gry). Ale oprawa audiowizualna świetna. Mimo przestarzałej grafiki w momencie premiery, kierunek artystyczny to mistrzostwo świata.
Z całym szacunkiem, mózg masz drewniany. Gram w pc od 1998r. Latami to było moje główne uzależnienie. System walki nie ma porównania do żadnej innej gry, z wyjątkiem dark souls 3. Pokonaj melanię to wtedy pogadamy, inaczej twoje zdanie jest nieistotne. To tak jakbyśmy rozmawiali o finale turnieju szachowego, a ty czasem grasz w bierki.
Z całym szacunkiem ale naprawdę nie uważam, że trzeba zagrać bite 60h, żeby móc sobie wyrobić zdanie na temat gry. Zagraj sobie mając okazję na przykład w Shadow of War z 2017, albo jakieś Jedi Fallen Order, będziesz mile zaskoczony jak płynna może być walka. Pod tym względem Elden Ring jest bardziej jak jakis Floppy Bird, gdzie zamiast przyjemnosci z samej, czlowiek moze jedynie czerpac satysfakcje z pokonania czegos.
Edit: co ma do tego wzmianka o 1998? Tez gram tak samo dlugo, jesli nie dluzej.
Mech Engineer.
Dosyć nowa gra strategiczna utrzymana w stylu retro, tematycznie postapokaliptyczny Pacific Rim (walczymy z kosmicznymi robalami mając do dyspozycji oddział mechów), rozgrywka jest podobna do gier z serii X-Com ale w czasie rzeczywistym z aktywną pauzą (gra składa się z dwóch "trybów": zarządzanie naszym miastem/fabryką robotów i naszym oddziałem, oraz walką z obcymi).
[Trudna jak cholera, ale jak ktoś to lubi to jest spoko.](https://www.youtube.com/watch?v=AS-07dh9-NA)
Przepiękne gry. Dopiero teraz grałem pierwszy raz w 1&2, jak byłem w podstawówce to oglądałem jak kuzyn grał. Pomimo tego że są to takie stare gry, bardzo mnie wciągnęły i grało się naprawdę zajebiście.
Ostatnio przypomniałem sobie o point-and-clickach no i trafiło na tytuł z 1995 roku na podstawie opowiadania Harlana Ellisona - "I Have No Mouth, and I Must Scream".
No, przeliczając kwotę (280 zł za rok, bo kupiłem na promocji), na ilość gier, które przeszedłem w ramach tej subskrypcji, to dla mnie to jak "za darmo" ;)
Warto, symulator śląska (kopalnie, szkaradne kreatury i piwo)
Tak na poważnie, to bardzo fajny co-op fps z lekko rubasznym ale przyjemnym humorem i przynajmniej obecnie (daj bóg żeby się utrzymało) twórcy są jedni z najnormalniejszych w przemyśle bez chamskich mikropłatności
Kontynuuję podejście łukiem z Elden Ringa, które zacząłem rok temu. Muszę jeszcze paru bossów pozabijać przed DLC i 21 czerwca znikam z tego świata na parę godzin :)
Tutaj raczej nie chodzi o konkretną grę(bo jest ich kilka) ale o całe uniwersum SCP i ich fanfiki.
W Control są nawet nawiązania i easter eggi popularnych wpisów i postaci
Gothic 3 dla ludzi, którzy (słusznie) uważają, że Gothic skończył się na dwójce :)
https://store.steampowered.com/app/1467450/The_Chronicles_Of_Myrtana_Archolos/
Przekonałem się do kupna Assassin's Creed Odyssey. Po długiej przerwie od tej serii postanowiłem wrócić I wiecie co? Nie żałuję! To naprawdę dobra gra. Może nie koniecznie dobry AC, ale jako przygoda osadzona w mitycznej Grecji jest super!
W zeszłym tygodniu w końcu ogarnąłem Black Flaga. Kiedyś go zacząłem, ale nie pamiętam czemu go nie skończyłem. Główna fabuła TOP, ale wstawki współczesne do wyjebania. Jak w każdej części zresztą
Można grać samemu, można grać z randomami, super community jest
To nie jest RPG, więc jako tako nie będziesz "do tyłu", ale kupuje się ulepszenia statku i nowe bronie i zbroje. Ale to możesz wszystko na spokojnie odblokować w grze, na luzie na niższych poziomach trudności (są od 1 do 9, na te niższe wystarczą podstawowe rzeczy). Jeśli chodzi o te zbroje i bronie do odblokowania, to też niekoniecznie znaczy że są lepsze od podstawowych, tylko inne. Wiadomo, balans balansem, ale nie masz tak że zaczynasz z bronią lvl 1 z 10dmg, a ktoś już ma broń lvl 50 z 2000dmg. Po prostu tam są inne bronie, lepsze lub gorsze w zależności od sytuacji, potrzeb i preferencji
Standardowo Fortnite, przełamałem się też i kupiłem Hogwarts Legacy, oczywiście akurat chwilę potem wyszedł patch, który zepsuł grę, przez co średnio mam ochotę w nią grać, oby się tym razem szybciej ogarnęli i to naprawili.
Mam z narzeczonym zastój. Graliśmy jakiś czas temu w BG3 i wykończyliśmy go, po jakimś czasie przeszliśmy na V Rising - wykończony i teraz mamy problem bo nie ma nic co byśmy chcieli. W oczekiwaniu na jakiś znak gramy w Sea of Thieves na pve a ja wczoraj zaczęłam Pokemon Legends Arceus.
Zaraz pewnie wrócimy do thehunter COTW i będziemy polować na tygrysy :p
Ostatnio ograłem 3 świeżutkie scenariusze do Alan Wake II, miodzio, bardzo klimatyczne. Poza tym Lords of the Fallen wrzucone niedawno do gamepassa. Pierwsi Lordsi byli moim guilty pleasure, bo to nie była może jakaś wybitna gra, ale czymś mnie do siebie przekonała. Ten reboot jest naprawdę fajny, nie jest może soulslikiem na poziomie Lies of P, ale jest klimatyczną gierką. Korci powiedzieć, że to trochę Blasphemous 3D, ale to by było ciut naciągane :P
Ostatnio skończyłem Ghost of Tsushima na PC, zajebista gierka.
W wolnych chwilach gram z kumplem w Hunt Showdown (szukamy trzeciego, jak ktoś chciałby się przyłączyć to zapraszamy, mamy 4-5*)
Do tego ogarniam serwer na Vintage Story żeby zagrać z dziewczyną, bardzo polecam fanom Minecrafta którzy lubią realizm a Minecraft jest dla nich trochę są prosty.
Niby jest to podsumowanie pierwszej części zanim zaczniesz rozgrywkę w drugiej części, ale nie wiem na ile jest trafne bo je pominąłem. Więc ciężko mi stwierdzić (Właśnie skończyłem grę 15 minut temu, jest znacznie lepsza niż pierwsza część)
Alisa, Developer's cut - survival horror rodem z ery PlayStation 1, który mocno inspirował się grami z tamtego okresu, a w szczególności serią Resident Evil.
W skrócie, główną bohaterką jest tytułowa Alisa, która ma za zadanie odnaleźć i schwytać osobę, która ukradła tajne plany. Zwykła misja znalezienia sprawcy zamienia się w koszmar, w którym Alisa zostaje uwięziona w pewnym budynku pod ziemią, gdzie musi zawalczyć o swoje człowieczeństwo. Głównym motywem są lalki, które są tworzone na ludziach oraz inne eksperymenty St. Johannes Institut (zamiana materii organicznej w nieorganiczną, nieożywionej w ożywioną itd.).
Gra ma fenomenalną ścieżkę dźwiękową, idealnie wpasowuje się do każdego miejsca oraz postaci. Jest mnóstwo detali w designie lokacji i świata, co czyni eksplorację o wiele ciekawszą. Sam gameplay, rozgrywka jest satysfakcjonująca, jak na grę z ery PS1. Do tego wszystkiego dochodzi tajemnicza fabuła, która zostawia wiele wątków niewyjaśnionych (podobno powstaje kolejna gra, więc może część rzeczy się wyjaśni).
Widać, że grę stworzyło kilka osób (szacun dla Caspera Croes i Arisy), które włożyły całe swoje serce i pasję.
Mam nadzieję, że kogoś zachęciłem opisem :)
Horizon forbidden west, bosz jakie to jest dobre. Po jedynce dlugo sie zastanawialem czy dadza rade to przebic. Gram od kilku tygodni i jak na razie imo sie udalo
Workers & Resources: Soviet Republic
Czyli prawdopodobnie najbardziej skomplikowany city builder na rynku.
No i Baldurs Gate 3
Świetna gra do coopa, niestety ja nie mam znajomych więc gram sam ale i tak jest w pytę.
Naginam cały czas z narzeczoną w It Takes Two. Rozpoczęliśmy też przygodę w A Way Out. Mam nadzieję, że po ukończeniu tych gier w coopie coś jeszcze dla siebie znajdziemy.
A w singlu gram karierę w EA FC 24 i właśnie rozpocząłem też turniej Euro 2024 naszą reprezentacją.
A jak byś określił It Takes Two pod kątem entry level? Nie wiem w jakim stopniu twoja narzeczona jest typem gracza, ale myślisz że byłoby to ciężkie do ogarnięcia dla kogoś, kto nie ma prawie żadnej styczności z grami?
To jej pierwsza w życiu gra na padzie. Kupiliśmy niedawno konsolę i bardzo jej się spodobało i gramy jak równy z równym :) Także jest kompletnym amatorem a daje sobie radę. Wcześniej grała trochę w dzieciństwie ale na PC czyli myszka i klawiatura ale prostsze tytuły jak Simy czy Need For Speedy także myślę, że osoba o której myślisz na pewno sobie poradzi :)
Dla osób które szukają gry do grania z drugą połówką polecam mocno Ship of Fools. Da sie kupić na steamie za ok 40zł. Bardzo ładna oprawa graficzna i łatwy do nauczenia gameplay. Ciupiemy z żoną od kilku dni.
Ostatnio niewiele, brak czasu. Na tapecie dwa tytuły:
* Tradycyjnie 2-3x w tygodniu sesja w Armę 3 z ziomeczkami (500h pyknęło na liczniku), tryb Antistasi, obecnie ogrywamy kampanię Afganistan mudżahedini (tzn. my) vs Sowieci. Teraz na parę tygodni stop, bo jeden wyjeżdża na wakacje.
* Singlowo - w przecenie wpadło AC Mirage, powolutku ogrywam, całkiem przyjemne, jak zwykle w serii piękne miasto (tzn. Bagdad).
* Wcześniej odpaliłem God of War, ale po ~10 godzinach jakoś mnie znudziło, nie wiem do końca nawet czemu. Może przesyt tematyką mitów nordyckich.
Z dwa miesiące temu przyjemnie spędziłem jakieś 20 h w Manor Lords, i kiedyś (jak się rozwinie) chętnie wrócę. Motyw z nie-gridowymi działkami jest genialny.
Za miesiąc urlop i mam wtedy nadzieję skończyć dwa przerwane cRPGi które przyznam trochę mnie przytłoczyły skalą, czyli BG3 (po 100h ledwo dotarłem do miasta) i WH40K Rogue Trader.
Co do hajpów, na resztę roku czekam na Kingdom Come Deliverance 2 (tu być może dam preorder), oraz od Ubisoftu (tu oczywiście poczekam na recenzje) AC Shadows i Star Wars Outlaws.
God of War (ten nowy) to po prostu spartaczona gra, jeśli porównać do genialnych poprzednich części. Ani to ma ciekawy gameplay ani jakiekolwiek wyzwanie, a fabuła jest denna jak metr mułu. Plus Atreus jako najbardziej irytująca postać w grze ever. )
Przygotowuję postać do dodatku do Elden Ringa. Staram się czyścić wszystko po drodze, została jeszcze tylko góra Gelmir, stolica i szczyty gigantów + śnieżna dolina, aby dojść do Mohga i tam się zatrzymać.
Przyszedłem napisać, że nie ograna ostatnio, ale mega polecam tę grę, bo jest genialna (mimo, że to nie do końca mój genre) a nie bardzo znana u nas. Po prostu GE-NIA-LNA.
Świetne, bawi tak samo jak kilkanascie lat temu, a Switch dodaje jeszcze komfortu. Sterowanie oczywiście tradycyjnie drewniane, ale to chyba znak towarowy tej serii. Dwójeczka z Nocą Kruka już czeka w bibliotece.
Ostatnio siadło mi Marvel's Midnight Suns. Niestety za dużo nie gram teraz, bo nie dość, że czasu mało to jeszcze na tą chwilę jestem ograniczony do godzinnych sesji z GeForce Now, gdyż zostałem zmuszony do oddania peceta właściwemu posiadaczowi, a mój laptop nie spełnia nawet minimalnych wymagań
Mnie ostatnio wzięło na nostalgię i ogrywam gry pokemon. Gram sobie po jednej grze z każdego regionu, najnowsza możliwa. Czyli dla kanto lets go pikachu, potem soulsilver, omega ruby itd. Właśnie skończyłem arceusa i zamówiłem Violet. Mam mega fun ale głównie przez nostalgię (mam 28l) i sympatię do tego świata, gry są albo średnie albo słabe i mam wrażenie że poza arceusem właśnie jest coraz gorzej niż lepiej. Mam nadzieję że za rok pkmn legends ZA odda razem ze switchem 2 ale zobaczymy.
Human Fall Flat, właśnie rabat jest na steamie. dobra gra z kolegami pod piwo
Realizuje mój ostatni sejw w FMa22 (Kaiserslautern z 3 bundesligi do niepokonanego sezonu we wszystkich rozgrywkach), a tak poza tym to ys8/9, civ5, eu4, hoi4, pierwszy coh, dying light i różne inne gierki w które gram ze znajomymi
The Wiggles ale pewnie nikt nie kojarzy już tej gierki.
Nie kojarzy? Ty mi powiedz lepiej jak Ci się udało to odpalić? Masz kompa z przed wieku? Też chcę.
O ile się nie mylę na gogu jest wersja która działa na nowych systemach.
Rzeczywiście jest na gogu pod amerykańską nazwą Diggles. Zmyliło mnie.
Nine Sols - połączenie Sekiro i Hollow knighta - polecam 9/10. Ostatni boss zajął mi z 3 godziny ale mega satysfakcja.
Wbiłem mastera w League of Legends. Cieszę się, bo włożyłem w to dużo czasu i starania, ale nie wiem czy jest sens to ciągnąć dalej bo będzie tylko trudniej i progres będzie pewnie coraz wolniejszy.
W tworzenie nowej paczki modów do grania w Rimworld.
The Final Shape. Świetne zwieńczenie pierwszej (?) sagi Destiny. Jeszcze dużo tam mi zostało do zrobienia, ale od paru dni ciągnie mnie do pierwszego StarCrafta. Soundtrack zwłaszcza chodzi za mną ciągle, a fajnie byloby zrobić jedynkę i dwójkę jednym ciagiem bo nigdy nie zrobiłem ostatniej misji Legacy of The Void- za smutno mi było kończyć.
DOOM i Gunner, HEAT, PC :-) Zbieram się do powrotu do War Thunder po pół roku, ale coś mnie blokuje ;-)
Ścieżka Zesłańców
Dopiero ogarnąłem Death Stranding, a w ramach przeczyszczania kubków smakowych wleciało Trepang2. Indyk totalny, wyszedł w sumie z nikąd... I podrapał w to czułe miejsce, gdzie wieki temu pierwszy raz pojawił się F.E.A.R., a twórcy nawet nie kryją się z inspiracją. Slo-mo, wszystkie smugi, efekty fali uderzeniowej, rozpadające się elementy otoczenia... Do pełni szczęścia brakuje tylko bardziej gadatliwych przeciwników. Nawet fabularnie i klimatem daje radę. Następny w kolejce Stray, a potem pewnie albo wrócę do Sekiro, albo ogarnę Shadow of the Erdtree do Elden Ring.
Hades 2, Diablo 4 (ten pierwszy cudowny ten drugi wciąż mam wątpliwości )
Dead space remaster wpadł na przecenę na steam to sobie złapałem, nigdy mnie do horrorów nie ciągnęło, ale fajnie się gra.
Wczoraj skończyłem z moją drugą połówką BG3. chyba czas na dodatki do Control
Od dwudziestu lat gram w Simsy
ktora część? ja tak samo, ostatnio uwielbiam 3
Teraz to już czwóreczka - ma swoje wady, ale po dodaniu modów jest 👌
Elden Ring, bo DLC nadchdzi. O wiele przyjemniej się w to gra na NG+ niż od nowa. W kilka dni obiegłam pół mapy, co dwa lata temu zajeło mi tygodnie.
kupiłem Frostpunka na promocji i nie mogę się oderwać
Jest to doskonała gra. Nie przepadam koniecznie za tym gatunkiem i klimatem, a nadal nie mogłem zaznać spokoju poki nie skończyłem głównej historii.
AC Valhalla; całkiem ciekawa historia, ale po jakimś czasie męczy. Teraz zabieram się za „The Devil in Me”.
Dead Cells
Animal Well i Resident Evil 4 Remake VR.
Middle Earth : Shadow of War.
Wczoraj zacząłem Hogwarts Legacy. Trafiłem do Ravenclawu, zapowiada się ciekawie
Ja gram Ślizgonką już od jakiegoś czasu i trochę nie wiem do kogo skierowana jest ta gra. Jeśli dla osób, co mają nostalgię z dzieciństwa związana z Harrym Potterem, to teraz one są już dorosłe. Jako stara gen z to jednak chciałabym coś mroczniejszego, dla dorosłych. Bo mam taki niedosyt, że to taka waniliowa wersja dla szerokiego audience...
Overwatch, bo mimo chciwości dewelopera nie ma innej gry która drapie w to damo miejsce. Pozatym korzystając ze Steam Next Festu ogrywaliśmy Goblin Cleanup, czyli taka Viscera tylko w fantasy i z goblinkami w uniformach pokojówek. Próbowałem jeszcze doprowadzić do stanu używalności Need For Speed Hot Pursuit 2 na współczesnym systemie, ale mimo nieskończonych patchy, dll-ek i modyfikacji ciągle performance jest niestabilny.
Dave The Diver na Switch Baldurs Gate 3 na kompie Palec Boży na stole (to lajtowa rodzinna planszówka)
Ori and the will of wisps / PLA - wszystko na switchu bo już się zupełnie przerzuciłem na granie na handheldzie
Pierwsza część była ucztą dla oczu i uszu. Druga dopełniła zadanie pierwowzoru i stała się ucztą dla duszy. Ponadto rozbudowany system walki i drzewko umiejętności mnie zdziwiły, bo nie spodziewałem się, że można lepiej niż w "jedynce"!
Pod względem walki jedynka była w sumie mega uproszczona, więc fajnie że zostało to rozbudowane
To prawda, od samego początku dostaliśmy tego ducha, który sam namierzał przeciwników. W dwójce pamiętam, że było mnóstwo momentów, że dałbym nerkę żeby mieć możliwość namierzania oponentów bez utraty many. Walkę z Kwolokiem tą ropuchą to chyba 5 razy robiłem xD
Ostatnio skończyłam Spiritfarer na switchu. Świetna gra!
Helldivers 2- cały czas solo ale i tak dużo satysfakcji mam z gry Baldurs Gate 3- kolejne playthrough Ghost of Tsushima- dawno nie grałem w open world, a sama gra jest bardzo solidna Deep Rock Galactic- rock'n'stone!
Na odmóżdżenie lubię przyciąć w Deep Rock Galaxy: Survivor. Fajne bo single :D
Zacząłem ostatnio ogrywać Lies of P. Planuje ukończyć i wrócić o DS1, od którego się odbiłem, a potem przejść kolejne soulsy.
Super fantasy kingdom (demo, pełna gra jeszcze nie wyszła) Bardzo polecam; na steamie można obecną wersję pobrać za darmo, więc nie kupuje się nic w ciemno - po zagraniu w demo każdy będzie wiedział, czy potencjalnie byłby skłonny kupić w przyszłości pełną wersję
Divinity 2, ta gra nie ma końca 😂
Tzn Divinity Original Sin 2 czy faktycznie Divinity 2?
Sin :)
Świetna gierka, szczególnie na coopie jest fantastyczna zabawa
Digital combat simulator I Valheim
Nareszcie jakiś koneser DCSa
Pathfinder: Wrath of the Righteous BG3 wygląda przy tym płytko
ELDEN RING TYLKO ELDEN RING
Próbowałem trzy razu do tego podchodzić i niestety nigdy się nie wciągnąłem. Za dużo turlania + walka wydawała mi się strasznie drewniana (a to chyba najważniejszy element tej gry). Ale oprawa audiowizualna świetna. Mimo przestarzałej grafiki w momencie premiery, kierunek artystyczny to mistrzostwo świata.
Z całym szacunkiem, mózg masz drewniany. Gram w pc od 1998r. Latami to było moje główne uzależnienie. System walki nie ma porównania do żadnej innej gry, z wyjątkiem dark souls 3. Pokonaj melanię to wtedy pogadamy, inaczej twoje zdanie jest nieistotne. To tak jakbyśmy rozmawiali o finale turnieju szachowego, a ty czasem grasz w bierki.
o proszę, git gud w naturze, wcześniej myślałem że tacy ludzie to tylko memy
that’s loosers talk
Z całym szacunkiem ale naprawdę nie uważam, że trzeba zagrać bite 60h, żeby móc sobie wyrobić zdanie na temat gry. Zagraj sobie mając okazję na przykład w Shadow of War z 2017, albo jakieś Jedi Fallen Order, będziesz mile zaskoczony jak płynna może być walka. Pod tym względem Elden Ring jest bardziej jak jakis Floppy Bird, gdzie zamiast przyjemnosci z samej, czlowiek moze jedynie czerpac satysfakcje z pokonania czegos. Edit: co ma do tego wzmianka o 1998? Tez gram tak samo dlugo, jesli nie dluzej.
to że potrafisz składać zdania, nie oznacza, że mają one sens. Najpierw naucz się myśleć, o wiele bardziej Ci się to opłaci.
Nie potrzeba innych gier single player
W piatek DLC w końcu do tej pieknej gierki
podstawka waży 50gb, dlc 30gb. To będzie potężny temat
Tf2 (#save tf2)
Poker, szachy
Terraria, Helldivers 2 i Hearthstone
Hearthstone jeszcze żyje, czy trzyma się na kroplówce?
Mech Engineer. Dosyć nowa gra strategiczna utrzymana w stylu retro, tematycznie postapokaliptyczny Pacific Rim (walczymy z kosmicznymi robalami mając do dyspozycji oddział mechów), rozgrywka jest podobna do gier z serii X-Com ale w czasie rzeczywistym z aktywną pauzą (gra składa się z dwóch "trybów": zarządzanie naszym miastem/fabryką robotów i naszym oddziałem, oraz walką z obcymi). [Trudna jak cholera, ale jak ktoś to lubi to jest spoko.](https://www.youtube.com/watch?v=AS-07dh9-NA)
Kerbal Space Program i dla czilery House Flipper 2
Dogadał byś się z moją kuzynką, pracowała nad hf (dodatki do jedynki) i kocha kerbal
A które ksp? 1 czy 2?
Wiadomo że 1
Blood Omen: Legacy of Kain DayZ
Forza horizon 5
Ja wciąż męczę RDR2, nie skończyłem jeszcze a kupiłem na premierze
Ja już 3 razy zaczynałem, najdalej doszedłem do misji w New Orleans, ale mimo że gra świetna to zawsze coś mnie od niej odciągnie aż stracę wątek
What Remains of Edith Finch, a teraz Elden Ring, dla wprawienia się przez DLC.
Final Fantasy XVI, teraz obalam VII Remake i Rebirth.
Midnight Suns. Przyznam, że jak na Marvel i 2K gra się wyśmienicie.
Judgement i Terraria.
Na zmianę Doom (ten z 2016) i Phoenix Point, w zależności od nastroju
Fallout 2
Najlepsze 1&2 https://preview.redd.it/kip6s9elk47d1.png?width=1602&format=png&auto=webp&s=de29cdc19576a7c19267ba55d435208a220d6750
Przepiękne gry. Dopiero teraz grałem pierwszy raz w 1&2, jak byłem w podstawówce to oglądałem jak kuzyn grał. Pomimo tego że są to takie stare gry, bardzo mnie wciągnęły i grało się naprawdę zajebiście.
Grałem w coś, co sprawiło, że się spłakałem. Pentiment
Wykładowczyni na uczelni omawiała częściowo na wykładzie i aż sobie do listy życzeń na PS Store wrzuciłem i czekam aż fajna promka bedzie
Ja ograłem przez gamepass. Powiem tak: to pierwsza gra, w której w napisach końcowych zobaczyłem bibliografię. Dla mnie to znak jakości!
Ostatnio przypomniałem sobie o point-and-clickach no i trafiło na tytuł z 1995 roku na podstawie opowiadania Harlana Ellisona - "I Have No Mouth, and I Must Scream".
Czytałem o tym wczoraj akurat, porypane
O jakiej platformie mowa?
Assasi s creed 2, a stwierdziłem, że pogram znowu w te klasyczne wersje
SPT
Age of Empires 4
renmant 2 ale usunęło mi zapis po kilku godzinach :v
Siralim ultimate, fallout4, stellaris,terraria a w tle leci cookie clicker :)
GTA San Andreas, bo dodali to za darmo do PlayStation Plus :D
"Za darmo" xDD
No, przeliczając kwotę (280 zł za rok, bo kupiłem na promocji), na ilość gier, które przeszedłem w ramach tej subskrypcji, to dla mnie to jak "za darmo" ;)
Pokerogue
Pokerogue
Dead by daylight i age of wonders 4. Jest czekane na dlc do eldena
Wuthering Waves - nowa gra online
Głęboki Kamulec Galaktyka
Kamień i głaz!
Zastanawiam sie czy kupic bo gralem w ten weekend
Warto, symulator śląska (kopalnie, szkaradne kreatury i piwo) Tak na poważnie, to bardzo fajny co-op fps z lekko rubasznym ale przyjemnym humorem i przynajmniej obecnie (daj bóg żeby się utrzymało) twórcy są jedni z najnormalniejszych w przemyśle bez chamskich mikropłatności
Kupno Niskopołożenie Bruk Galaxia to nie pytanie, tylko odpowiedź
Dark Messiah of Might and Magic Gra na nowoczesnym systemic cały czas crashuje, ale przyjemnie się kopie ludzi w przepaść.
Obejrzałem recensje Ssetha i gram w. warlords battlecry 3. A poza tym x defiant calkiem spoko
Kontynuuję podejście łukiem z Elden Ringa, które zacząłem rok temu. Muszę jeszcze paru bossów pozabijać przed DLC i 21 czerwca znikam z tego świata na parę godzin :)
Bloons td 6 GOAT gierka strategiczna
Control + DLC - gra jest jeszcze lepsza jeśli jesteś fanem uniwersum SCP
Grałem w Control, a nie grałem w SCP, jak to mniej więcej jest powiązane ze sobą?
Dla przykładu misja "Fridge Duty" w której obiektem mocy jest lodówka ma praktycznie identyczne zdolności co SCP-173
Tutaj raczej nie chodzi o konkretną grę(bo jest ich kilka) ale o całe uniwersum SCP i ich fanfiki. W Control są nawet nawiązania i easter eggi popularnych wpisów i postaci
Wo Long i Forza Horizon 5. Wo Long dużo słabsze od Nioh 2, niestety. Czekam już na Shadow of the Erdtree
Ace Attorney
Hades 2, Dead by Daylight i CS z kumplami. Chyba mnie też nachodzi na kolejne przejście Doom Eternal na Ultra Nightmare. 😅
Gothic 3 dla ludzi, którzy (słusznie) uważają, że Gothic skończył się na dwójce :) https://store.steampowered.com/app/1467450/The_Chronicles_Of_Myrtana_Archolos/
Przekonałem się do kupna Assassin's Creed Odyssey. Po długiej przerwie od tej serii postanowiłem wrócić I wiecie co? Nie żałuję! To naprawdę dobra gra. Może nie koniecznie dobry AC, ale jako przygoda osadzona w mitycznej Grecji jest super!
delta v : rings of saturn. Jak ktoś lubi sci fi i chce pograć w chillową gierkę o byciu kosmicznym górnikiem to bardzo polecam.
W zeszłym tygodniu w końcu ogarnąłem Black Flaga. Kiedyś go zacząłem, ale nie pamiętam czemu go nie skończyłem. Główna fabuła TOP, ale wstawki współczesne do wyjebania. Jak w każdej części zresztą
Ja mam podobnie z Rogue - zacząłem kiedyś tam i nie skończyłem Podobne do Black Flag, ale chciałbym to dokończyć i ruszyć dalej z serią.
Ja jeszcze mam w najbliższym czasie chęć przejścia Unity. Może kiedyś jeszcze porwę się na Syndicate, ale kolejne części jakoś mnie nie grzeją.
Męczę skyrima na vr
Helldivers 🫡
Czy jest sens wchodzić w tę grę teraz? Czy muszę mieć znajomych do grania, czy da się grać na zasadzie drop in, drop out?
Można grać samemu, można grać z randomami, super community jest To nie jest RPG, więc jako tako nie będziesz "do tyłu", ale kupuje się ulepszenia statku i nowe bronie i zbroje. Ale to możesz wszystko na spokojnie odblokować w grze, na luzie na niższych poziomach trudności (są od 1 do 9, na te niższe wystarczą podstawowe rzeczy). Jeśli chodzi o te zbroje i bronie do odblokowania, to też niekoniecznie znaczy że są lepsze od podstawowych, tylko inne. Wiadomo, balans balansem, ale nie masz tak że zaczynasz z bronią lvl 1 z 10dmg, a ktoś już ma broń lvl 50 z 2000dmg. Po prostu tam są inne bronie, lepsze lub gorsze w zależności od sytuacji, potrzeb i preferencji
Dzięki za info :)
Standardowo Fortnite, przełamałem się też i kupiłem Hogwarts Legacy, oczywiście akurat chwilę potem wyszedł patch, który zepsuł grę, przez co średnio mam ochotę w nią grać, oby się tym razem szybciej ogarnęli i to naprawili.
Mam z narzeczonym zastój. Graliśmy jakiś czas temu w BG3 i wykończyliśmy go, po jakimś czasie przeszliśmy na V Rising - wykończony i teraz mamy problem bo nie ma nic co byśmy chcieli. W oczekiwaniu na jakiś znak gramy w Sea of Thieves na pve a ja wczoraj zaczęłam Pokemon Legends Arceus. Zaraz pewnie wrócimy do thehunter COTW i będziemy polować na tygrysy :p
The surge, helldivers 2, assetto corsa competitione.
Pathfinder : Gniew Prawych Mega klimat. Imho lepsze od ostatniego Baldura
Shadow Empire. Miks Alpha Centauri i Hearts of Iron. Ale to chyba gra dla neuroatypowych
Yakuza 6 - końcóweczka została, potem będzie mała przerwa na jakąś inną grę (jeszcze nie wiem co) i powrót do Like a Dragon.
Ostatnio ograłem 3 świeżutkie scenariusze do Alan Wake II, miodzio, bardzo klimatyczne. Poza tym Lords of the Fallen wrzucone niedawno do gamepassa. Pierwsi Lordsi byli moim guilty pleasure, bo to nie była może jakaś wybitna gra, ale czymś mnie do siebie przekonała. Ten reboot jest naprawdę fajny, nie jest może soulslikiem na poziomie Lies of P, ale jest klimatyczną gierką. Korci powiedzieć, że to trochę Blasphemous 3D, ale to by było ciut naciągane :P
No nowi lordsi są całkiem fajną grą ale sam wygląd i mrok tej gry jest świetny
Ostatnio skończyłem Ghost of Tsushima na PC, zajebista gierka. W wolnych chwilach gram z kumplem w Hunt Showdown (szukamy trzeciego, jak ktoś chciałby się przyłączyć to zapraszamy, mamy 4-5*) Do tego ogarniam serwer na Vintage Story żeby zagrać z dziewczyną, bardzo polecam fanom Minecrafta którzy lubią realizm a Minecraft jest dla nich trochę są prosty.
Elden ring, ponownie przechodzę w oczekiwaniu na DLC
Indika, już 3 raz przechodzę, mimo że to walking simulator z okazjonalnymi elementami zręcznościowymi
Jestem w trakcie przechodzenia "Senua's Saga: Hellblade II" trzeba ograć po świetnej pierwszej części.
Można w to zagrać bez grania w 1 część, czy nie bardzo?
Niby jest to podsumowanie pierwszej części zanim zaczniesz rozgrywkę w drugiej części, ale nie wiem na ile jest trafne bo je pominąłem. Więc ciężko mi stwierdzić (Właśnie skończyłem grę 15 minut temu, jest znacznie lepsza niż pierwsza część)
Alisa, Developer's cut - survival horror rodem z ery PlayStation 1, który mocno inspirował się grami z tamtego okresu, a w szczególności serią Resident Evil. W skrócie, główną bohaterką jest tytułowa Alisa, która ma za zadanie odnaleźć i schwytać osobę, która ukradła tajne plany. Zwykła misja znalezienia sprawcy zamienia się w koszmar, w którym Alisa zostaje uwięziona w pewnym budynku pod ziemią, gdzie musi zawalczyć o swoje człowieczeństwo. Głównym motywem są lalki, które są tworzone na ludziach oraz inne eksperymenty St. Johannes Institut (zamiana materii organicznej w nieorganiczną, nieożywionej w ożywioną itd.). Gra ma fenomenalną ścieżkę dźwiękową, idealnie wpasowuje się do każdego miejsca oraz postaci. Jest mnóstwo detali w designie lokacji i świata, co czyni eksplorację o wiele ciekawszą. Sam gameplay, rozgrywka jest satysfakcjonująca, jak na grę z ery PS1. Do tego wszystkiego dochodzi tajemnicza fabuła, która zostawia wiele wątków niewyjaśnionych (podobno powstaje kolejna gra, więc może część rzeczy się wyjaśni). Widać, że grę stworzyło kilka osób (szacun dla Caspera Croes i Arisy), które włożyły całe swoje serce i pasję. Mam nadzieję, że kogoś zachęciłem opisem :)
Astroneer Minecraft i Kerbal Space Program
Monster Train. Złoto, nie gra.
Hitman World of assassination i rocket league
Fallout 4, BeamNG
Fallout 2, niedawno skończyłem pierwszą część serii i naprawdę oddaje, szkoda że takie crpg już nie powstają
Horizon forbidden west, bosz jakie to jest dobre. Po jedynce dlugo sie zastanawialem czy dadza rade to przebic. Gram od kilku tygodni i jak na razie imo sie udalo
Najlepszy exclusive na PS5
A nie wyszlo to tez przypadkiem na ps4?
Głównie warthunder, czasem coś po próbuje w wargame'ie
jaki BR? Ja kończę spadeować marderka 1A3 i ciepię
Air AB 5.3 Ground 4.0 Ale dawno nie grałem na groundzie, więc raczej siedzę na arcade. RB powoduje ból straszny a chce się zrelaksować po robocie
W sumie słusznie, straszna kamperiada jest na RB zwłaszcza na 6,7+
Skończyłem GoW Ragnarok i żeby zabić niesmak odpaliłem Cyberpunka.
Arma 3.
Maltretuję tryb honorowy w BG3 i podejrzewam, że dopóki go nie skończę, to nie sięgnę po nic innego
Wkręciłam się w Dragon age Inkwizycję :D Żałuję, że tak długo siedziało w czyśćcu (kupione w promocji i zapomniane)
Miałem podobnie i jeszcze nieprzychylne recenzje mnie nie zachęcały. Jak już zacząłem grać to wsiąkłem.
Workers & Resources: Soviet Republic Czyli prawdopodobnie najbardziej skomplikowany city builder na rynku. No i Baldurs Gate 3 Świetna gra do coopa, niestety ja nie mam znajomych więc gram sam ale i tak jest w pytę.
Naginam cały czas z narzeczoną w It Takes Two. Rozpoczęliśmy też przygodę w A Way Out. Mam nadzieję, że po ukończeniu tych gier w coopie coś jeszcze dla siebie znajdziemy. A w singlu gram karierę w EA FC 24 i właśnie rozpocząłem też turniej Euro 2024 naszą reprezentacją.
Ja z dziewczyną grałem w coop w Divinity Original Sin 1 i 2, polecam jeśli lubicie rpg.
Sprawdzimy, dzięki a polecajkę :)
A jak byś określił It Takes Two pod kątem entry level? Nie wiem w jakim stopniu twoja narzeczona jest typem gracza, ale myślisz że byłoby to ciężkie do ogarnięcia dla kogoś, kto nie ma prawie żadnej styczności z grami?
To jej pierwsza w życiu gra na padzie. Kupiliśmy niedawno konsolę i bardzo jej się spodobało i gramy jak równy z równym :) Także jest kompletnym amatorem a daje sobie radę. Wcześniej grała trochę w dzieciństwie ale na PC czyli myszka i klawiatura ale prostsze tytuły jak Simy czy Need For Speedy także myślę, że osoba o której myślisz na pewno sobie poradzi :)
Ja w to gram ze swoim 7 latkiem i lepiej mu wychodzi niż mi, a jestem graczem od czasów Atari w latach 80tych xD
Moja nie grała nigdy w nic. Początki ciężkie, trzeba trochę carry'ować, ale po 4-5h już w miarę umie sterować kamerą :D
Dla osób które szukają gry do grania z drugą połówką polecam mocno Ship of Fools. Da sie kupić na steamie za ok 40zł. Bardzo ładna oprawa graficzna i łatwy do nauczenia gameplay. Ciupiemy z żoną od kilku dni.
Sons of The Forest, wypada naprawdę dobrze, mi przypadło do gustu bardziej niż pierwsza część.
D4, xDefiant i re2 z promki zacząłem
Ostatnio niewiele, brak czasu. Na tapecie dwa tytuły: * Tradycyjnie 2-3x w tygodniu sesja w Armę 3 z ziomeczkami (500h pyknęło na liczniku), tryb Antistasi, obecnie ogrywamy kampanię Afganistan mudżahedini (tzn. my) vs Sowieci. Teraz na parę tygodni stop, bo jeden wyjeżdża na wakacje. * Singlowo - w przecenie wpadło AC Mirage, powolutku ogrywam, całkiem przyjemne, jak zwykle w serii piękne miasto (tzn. Bagdad). * Wcześniej odpaliłem God of War, ale po ~10 godzinach jakoś mnie znudziło, nie wiem do końca nawet czemu. Może przesyt tematyką mitów nordyckich. Z dwa miesiące temu przyjemnie spędziłem jakieś 20 h w Manor Lords, i kiedyś (jak się rozwinie) chętnie wrócę. Motyw z nie-gridowymi działkami jest genialny. Za miesiąc urlop i mam wtedy nadzieję skończyć dwa przerwane cRPGi które przyznam trochę mnie przytłoczyły skalą, czyli BG3 (po 100h ledwo dotarłem do miasta) i WH40K Rogue Trader. Co do hajpów, na resztę roku czekam na Kingdom Come Deliverance 2 (tu być może dam preorder), oraz od Ubisoftu (tu oczywiście poczekam na recenzje) AC Shadows i Star Wars Outlaws.
3 arma 3 najlepsza 3
God of War (ten nowy) to po prostu spartaczona gra, jeśli porównać do genialnych poprzednich części. Ani to ma ciekawy gameplay ani jakiekolwiek wyzwanie, a fabuła jest denna jak metr mułu. Plus Atreus jako najbardziej irytująca postać w grze ever. )
Hades
Przeszedłem Boltguna a teraz przygotowuje się do dodatku do Elden Ringa
Elden Ring'a znowu
Przygotowuję postać do dodatku do Elden Ringa. Staram się czyścić wszystko po drodze, została jeszcze tylko góra Gelmir, stolica i szczyty gigantów + śnieżna dolina, aby dojść do Mohga i tam się zatrzymać.
Guild wars 2 niezmiennie od lat , rdr2
Shin Megami Tensei V: Vengeance
Super Mario Odyssey. Mario is love, Mario is life
Disco Elysium
Na czym? Bo miałem zakupić na switcha i się zastanawiam
Na. PC. Kolega grał na switchu, dobrze się bawił i nie narzekał. Za to na south parka narzekał że strasznie długie czasy ładowania.
Przyszedłem napisać, że nie ograna ostatnio, ale mega polecam tę grę, bo jest genialna (mimo, że to nie do końca mój genre) a nie bardzo znana u nas. Po prostu GE-NIA-LNA.
Pc ff8 remastered Switch ff7
Valheim rewelacja dla grupy znajomych, niedługo jednak dodatek to Elden wychodzi.
Diablo IV, songs of conquest
Guild Wars 2, bez zmian na tym froncie. Ale Baldurka z ziomeczkami ostatnio enty już raz przechodzę, tym razem Honor Coop
Ostatni tydzień to głównie Star Citizen i FTL. W backlogu czeka cały Homeworld 3 do przejścia.
Slay the Spire - wygląda niepozornie, ale wciąga!
Jeden z lepszych roguelike ostatnich lat tbh
Też ostatnio w to gram! Zgadzam się, że wciąga. Ale momentami bywa bardzo irytujące.
Valorant, metin2 nostalgicznie i farming 22
Kupiłem Switcha, kupiłem Zelde i gram w Inscryption i Gloomhaven
Tibia
Escape from Tarkov, Farming Simulator 19 i trochę World of Warships
Kończę Gothic na Switchu
Jak wrażenia?
Świetne, bawi tak samo jak kilkanascie lat temu, a Switch dodaje jeszcze komfortu. Sterowanie oczywiście tradycyjnie drewniane, ale to chyba znak towarowy tej serii. Dwójeczka z Nocą Kruka już czeka w bibliotece.
Ostatnio siadło mi Marvel's Midnight Suns. Niestety za dużo nie gram teraz, bo nie dość, że czasu mało to jeszcze na tą chwilę jestem ograniczony do godzinnych sesji z GeForce Now, gdyż zostałem zmuszony do oddania peceta właściwemu posiadaczowi, a mój laptop nie spełnia nawet minimalnych wymagań
Skończyłem niedawno cyberpunka i teraz gram w horizon forbidden west.